Harry Potter

Bez niego tego dzialu byc nie moze xd czytam po raz setny ostatnia czesc , na glos xd

Uwielbiam HP, żyję tym i tylko tym, to jest dla mnie wprost powietrzem. To jest takim moim jedynym pewniakiem w tym świecie, i tyle. Pamiętam, jak miałam 7 lat i wyszedł pierwszy tom, czekałam na list z Hogwartu i byłam strasznie zawiedziona, że nigdy nie przyszedł. Laughing

To jest taka moja odskocznia od rzeczywistości i naprawdę nie wyobrażam sobie bez tego samej siebie.
Ulubiony tom... Chyba pierwszy i ostatni, chociaż Zakon Feniksa też jest niesamowity. Ale KF jest takim... wejściem w to wszystko, daniem temu małemu skrzywdzonemu przez życie chłopaczkowi nadziei, że coś jednak może znaczyć. A ostatni... Wygrana. Po tylu latach niepewności, po tylu niepotrzebnych śmierciach- wreszcie się udało, zwyciężył.
Ulubiona postać? Severus Snape. Snaperką może nie jestem [- nieee? a co było jak mama cię ze snu obudziła, a ty widziałaś tylko swojego kochanego Seva i mało brakowało, abyś ją zgwałcciiiła?], ale uwielbiam go do granic możliwości. Jest jedyną postacią, która do końca była owiana tajemnicą. I samotnością...
Oprócz niego: Draco Malfoy, bliźniaki Weasley i Hermiona [przez to, że jest jakby odskocznią od stereotypu kujona].
No i jestem totalnie zakochana w parze HP/SS. Tego się nie da wytłumaczyć, to po prostu jest piekne.

jezu ja tez czekalam na list z hogwartu!

A mi się KF nie podobał!
Nigdy do końca nie przeczytałam.

Ale za to całą resztę to z wypiekami na twarzy w dzień xD

jak moglas nie czytac KF?!

cHory Pioter xD

I mój Drako.

DRako mi sie kojarzy z taką reklammą xD LOOL

Zaczęłam czytać, przeczytałam z 100 stron
ale mnie nie pochłonęło

grzeszysz.
hp to moje zycie.

ja dzisiaj cały dzień siedzę na DA i każdym Severusem się podniecam. zrobiłam sobie taki piekny pulpit: pierwszy obrazek Sev i Lily nad brzegiem jeziora, trzymający się za ręcę, drugiSev walący dłonią w zwierciadło Ein Eingarp, w którym widzi Lily, trzeci Sev płaczący nad jakimiś listami i pamiątkami, czwarty Sev umierajacy, a do niego przytulony patronus Lily- łania, i podpis "never alone". Ryczę za każdym razem jak spojrzę na pulpit. Sad

I chyba dzisiaj sobie w nocy Blemisha znowu poczytam, wczoraj w nocy przypomniałam sobie całe The Prank War i mi się Dracona zachciało (swoją drogą, widziałyście to zdjęcie, gdzie czochra sobie włosy (na głowie oczywiście)? sex sam, seeex. ale i tak wolę Sevcia mego. )
Planuję sobie powiesić zdjęcia Severusa na ścianie. Smile

)

To ja powiesze draka.

czytnęłam wszystko ale ja słyszałam że podobna ta część co teraz będzie to ma być na 2 razy rozłożona bo za duzo... to thruth?

No, film HP i Insygnia Śmierci ma być podzielony na dwie części ("podziałką" będzie śmierć Zgredka). Ale książka nie, oczywiście. Smile

łeeeee. to będą na tym dworze, wrócą do muszelki i koniec? Sad

((